JUŻ WKRÓTCE MOŻLIWOŚĆ ODBIORU OSOBISTEGO. DARMOWA WYSYŁKA OD 299 ZŁ.
Nasze sery
Pomysł na produkcję własnych serów narodził się lata temu, jeszcze zanim zaplanowaliśmy zakup siedliska. Chcieliśmy tworzyć naturalne sery, wolne od chemii i bezpieczne dla zdrowia. Zaczęliśmy od produktów z mleka krowiego, które pozyskujemy od sąsiadów – dzięki temu mamy pewność co do jego jakości. Teraz sami czekamy na pierwsze wykoty naszych anglonubijskich kóz, co pozwoli nam rozpocząć produkcję serów kozich.
Przeszliśmy długą drogę prób i błędów, aby stworzyć sery, z których jesteśmy dumni i którymi chcemy się z Wami podzielić. Wierzymy w to, że jeszcze dużo przed nami, a to dopiero początek naszej serowarskiej przygody, bo plany jak wiecie mamy bardzo ambitne, więc testujcie to co jest w ofercie i bądźcie czujni, bo co jakiś czas w ofercie będzie przybywać kolejnych pyszności!
Składy naszych serów
Nasze siedlisko to około 12 hektarów łąk, na których wypasamy zwierzęta. Mleko pochodzi od krów hodowanych ekologicznie, wypasanych na łąkach. Trafia do obróbki bezpośrednio po udoju, bez żadnych dodatków. Aby zapewnić najwyższą jakość, nawiązaliśmy współpracę z jednym z najlepszych producentów zdrowych, nierafinowanych, tłoczonych na zimno olejów, które wykorzystujemy do naszych kul księżycowych oraz fetorów w słoikach. Dzięki wieloletnim zmaganiom z celiakią odkryliśmy aromatyczne, certyfikowane przyprawy bezglutenowe, których również używamy w naszych produktach.
Nasza historia
Jesteśmy pokoleniową rodziną, która po latach życia w mieście postanowiła spełnić marzenie o własnym siedlisku. Znaleźliśmy je na „końcu świata” w Krainie Wielkich Jezior”. Zaraz po przeprowadzce, momentalnie zrodził się pomysł, żeby dokumentować nie tylko nasze życie, ale przede wszystkim rozwój tego miejsca. Siedlisko, które zastaliśmy, było bardzo zaniedbane – zarówno dom, pomieszczenia gospodarskie, jak i całe otoczenie wymagały ogromnego nakładu pracy.
Jeśli jeszcze nas nie znacie to zapraszamy na nasz kanał na Youtube, gdzie możecie towarzyszyć nam w aktualnych zmaganiach i przygodach, ale też cofnąć się do samych początków. Taka humorystyczna dawka codzienności - bez lukrowania, czasami okraszona łzami, aferami i kłótniami stała się serialem, którego scenariusz pisze życie. Możecie tam zobaczyć z jakimi problemami zmagają się mieszczuchy. Jak radzimy sobie z hodowlą zwierząt, a mamy ich już trochę, bo 7 krów highland, 4 kozy i jeden koziołek rasy anglonubijskiej, bardzo dużo kur, 4 koty i jednego psa.
Skąd się wzięła nazwa ,,Księżycowe Siedlisko"?
Pewnej ciepłej nocy, jeszcze bez większych, konkretnych planów siedzieliśmy przy ognisku i jednogłośnie stwierdziliśmy, że ten ,,łysy" na niebie strasznie mocno świeci - u nas nie tylko na niebie, ale odbija się też w wodzie stawów, a w nocy potrafi obudzić świecąc przez okno niczym mocny reflektor. W ciemnościach, których można doświadczyć tylko mieszkając poza miastem, księżyc jest szczególnie widoczny i tak właśnie powstała nazwa - od luźnej refleksji, dodatkowo związana jest z imieniem ,,Luny", która jest szczególną gwiazdą na siedlisku.
Co mamy w planach?
Aktualnie na tapecie jest projekt SEROWARNIA i to jest temat, który będziemy mocno rozwijać. W trakcie budowy jest nasza dojrzewalnia serów, a w następnej kolejności planujemy otworzyć sklepik, w którym będziecie mogli kupić stacjonarnie sery i inne nasze przetwory. Może wypić kawę, matchę, herbatę, a za jakiś czas usiąść w kawiarni /restauracji zaraz za ścianą sklepu, bo zarówno jedna jak i druga przestrzeń będzie zagospodarowana w stodole. Wtedy będziecie mogli zjeść pyszną deskę serów na miejscu, spróbować ciast, ciastek i innych deserów Oli, no i oczywiście pizzy Rafała, na którą tak czekacie.
Przed nami jeszcze większy i bardziej kosztowny projekt jakim jest remont domków nad stawami i otwarcie agroturystyki z możliwością noclegów, dla tych, którzy chcieliby zagościć tu na dłużej. Zależy nam by każdy kto tu przyjedzie mógł poczuć smak życia i smaki dobrego jedzenia: serów, miodu, konfitur, ciepłych bułeczek i aromatycznej kawy. Doświadczanie wschodów słońca przy zaśpiewach żurawi, obserwacje i bliski kontakt ze zwierzętami, spacery o zachodzie słońca, leniwe wieczory przy ognisku i wędkowanie - tym wszystkim chcemy się z Wami dzielić. Marzy nam się też otwarcie pracowni kreatywnej dla dzieci i dorosłych, gdzie będą organizowane warsztaty malarskie, tworzenia ozdób i dekoracji czy gotowania.
Przeobrażanie tego miejsca z zachowaniem jego klimatu jest dużym wyzwaniem, ale też planem na wiele lat. Mamy nadzieję, że zechcecie nam towarzyszyć.


INFORMACJE
+48 692 974 983
© 2025. All rights reserved.